W polskich szkołach zatrudnionych jest ponad 600 tys. nauczycieli. Nawet 60 proc. z nich może po godzinach swojej pracy udzielać korepetycji. Udział studentów w tej dochodowej branży (wartej ponad 7 mld złotych rocznie) jest prawdopodobnie jeszcze większy. Korepetytorów odprowadzających podatek dochodowy można jednak policzyć na palcach jednej ręki…
Rynek korepetycji w Polsce – kto z niego korzysta?
Około 40% polskich uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych korzysta z usług korepetytorów. Największą popularnością cieszą się dodatkowe lekcje z matematyki – od czasu, gdy przedmiot ten stał się obowiązkowym na egzaminie maturalnym. Z korepetycji korzystają jednak nie tylko słabi uczniowie, którzy mają problemy z przyswojeniem wymaganego przez nauczycieli materiału, ale również Ci najzdolniejsi przygotowujący się do ogólnopolskich i międzynarodowych olimpiad oraz marzący o dostaniu się na najlepsze uczelnie krajowe i zagraniczne.
Z usług korepetytorów najchętniej korzystają uczniowie z dużych miast: Warszawy, Krakowa, Poznania, Wrocławia i Gdańska – jak wynika z analizy ogłoszeń zamieszczonych na najpopularniejszych serwisach tego typu w Polsce.
Od korepetycji nie stronią również studenci pierwszego roku, którzy mają problemy z przyswojeniem dużej ilości materiału. W tym przypadku najpopularniejsze są zajęcia specjalistyczne: analiza i statystyka, matematyka wyższa i informatyka.
Jakie przedmioty są najdroższe?
Rynek korepetycji w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie. Świadczyć może o tym zarówno rosnąca liczba osób, które oferują swoje usługi edukacyjne, jak również stale rosnące grono uczniów potrzebujących korepetycji.
Cena za godzinę lekcyjną jest niezwykle trudna do jednoznacznego oszacowania, gdyż zależy od przedmiotu, doświadczenia korepetytora i lokalizacji. Najtańsze są zajęcia z przedmiotów humanistycznych (historii oraz wiedzy o społeczeństwie) – cena waha się od 15 do 25 zł za godzinę lekcyjną. Znacznie więcej trzeba zapłacić za korepetycji z matematyki – tutaj cena zaczyna się od 30 zł a kończy nawet na 75 zł za godzinę lekcyjną. Profesjonalne kursy przygotowujące uczniów do matury z matematyki są jeszcze droższe – trzeba za nie zapłacić nawet 150 złotych za godzinę lekcyjną.
Rosnącym zainteresowaniem uczniów cieszą się ponadto korepetycje z języków obcych. Najpopularniejsze są zajęcia z języka angielskiego (od 20 do 50 zł za godzinę lekcyjną) oraz niemieckiego (od 20 do 60 zł za godzinę lekcyjną). Nikogo jednak nie dziwią już dodatkowe zajęcia z języka norweskiego, arabskiego czy japońskiego, na które rodzice niezwykle chętnie posyłają swoje dzieci. Tutaj ceny mogą przyprawić niejednego o silny ból głowy – cena za godzinę lekcyjną zaczyna się bowiem od 50 a kończy nawet na 150 zł. Najtańsze usługi tego typu świadczą studenci kierunków filologicznych, którzy w ten sposób dorabiają sobie do stypendium.
Hipotetyczna sytuacja: Jan i Maria Kowalscy mają syna Adama, który w przyszłym roku przystąpi do egzaminu maturalnego. Potrzebuje korepetycji z matematyki i języka polskiego, ale rodzice chcieliby również, by opanował język angielski na poziomie zaawansowanym. Tygodniowo wydają zatem: 40 zł (matematyka), 35 zł (język polski) i 30 zł (język angielski). Miesięcznie z ich portfela znika zatem ponad 400 zł, ale pod warunkiem, że ich dziecko ma zajęcia z danego przedmiotu tylko raz w tygodniu.
Nauczyciele – niedoceniony i źle opłacany zawód?
Udzielanie korepetycji jest niezwykle intratnym zajęciem z dwóch powodów: można to robić po godzinach normalnej pracy i w zasadzie nikt nie odprowadza z tego tytułu podatku. Inspektorzy z Urzędu Skarbowego nie mogą bowiem prowadzić kontroli w prywatnych mieszkaniach, więc zjawisko „szarej strefy korepetycji” jest praktycznie niemożliwe do wyeliminowania.
Z tego stanu rzeczy najbardziej niezadowoleni są właściciele szkół językowych i profesjonalnych firm, które pomagają uczniom w przygotowaniach do egzaminów maturalnych. Ich działalność jest bowiem w całości opodatkowana i ewentualne próby oszukania fiskusa najczęściej kończą się wysokimi karami i koniecznością zamknięcia działalności. Nauczyciele twierdzą natomiast, że udzielane przez nich korepetycje to tak naprawdę nic złego, gdyż cały „proceder” przyczynia się do dokształcania społeczeństwa, które niebawem wejdzie na rynek pracy.
Pedagodzy bardzo jednoznacznie wskazują też powód, który niejako zmusza ich do udzielania korepetycji. Tym powodem są niezwykle niskie zarobki - od 1513 zł do 3109 zł brutto (w zależności od kwalifikacji i stażu zawodowego).
Studenci traktują natomiast udzielanie korepetycji jako prosty sposób na zdobycie dodatkowych środków finansowych. Nikt nawet nie zaprząta sobie głowy tematem podatków, które trzeba odprowadzać z tytułu świadczonych usług. Po co? Przecież nikt na rynku tego nie robi, więc nie ma sensu wychodzić przed szereg, prawda?
Korepetycje i podatki – czy trzeba je płacić?
Przedstawiciele urzędów skarbowych mają jednak zupełnie inne zdanie w tym temacie:
– W aktualnym stanie prawnym osoby udzielające korepetycji zobowiązane są do zapłaty podatku dochodowego od osób fizycznych. Wynika to z faktu, że podstawową zasadą jest zasada powszechności opodatkowania – wyjaśnia Wiesława Dróżdż, rzecznik prasowy Ministra Finansów. – Przepisy ustawy nie zawierają zwolnienia dla należności nauczycieli z tytułu udzielanych korepetycji. W konsekwencji tego rodzaju dochody podlegają obciążeniu podatkiem dochodowym. Źródłem przychodów osiąganych z tego tytułu jest osobiście wykonywana działalność oświatowa albo działalność gospodarcza – wyjaśnia.
Dochody uzyskiwane z tytułu udzielania korepetycji podlegają opodatkowaniu według skali podatkowej: 18 proc. lub 32 proc. Jeśli korepetytor prowadzi działalność gospodarczą, to może także skorzystać z 19-proc. stawki podatku albo z opodatkowania w formach zryczałtowanych.
To jednak tylko prawna teoria, gdyż aktualnie skarbówka nie posiada narzędzi, które umożliwiłyby jej kontrolowanie rynku korepetycji w Polsce. Wszystko odbywa się zatem za zamkniętymi drzwiami prywatnych mieszkań ku obopólnej uciesze obu stron: nauczycieli i studentów mających dodatkowe środki finansowe i uczniów, którzy potrzebują korepetycji...